Konfitura z karmelizowanej cebuli*
- 10 czerwonych cebul pokrojonych w drobną kostkę
- 6 łyżek masła
- 1/2 szklanki octu balsamicznego
- 2 szklanki wody
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 3 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- sól, pieprz
Masło i cebulę umieszczam w garnku i smażę ok 10 min. Dodaję cukier, dokładnie mieszam, zmniejszam płomień pod garnkiem na minimum i smażę ok 10 min, często mieszając. Po tym czasie dodaję czosnek, wodę i duszę ok 1.5 h. Kiedy cebula jest już miękka i zaczyna się rozpadać dodaję ocet, sok z cytryny i duszę jeszcze 15 min, na koniec doprawiam solą, pieprzem i przekładam do słoiczków.
Smacznego
* Z przepisu wychodzą 2 słoiczki konfitury o pojemności 250 ml.
hej zamierzam zrobić cebulę z Twojego przepisu :) Wszystko już mam, robię nawet z 2 porcji bo mi się za dużo cebuli kupiło...:) Widziałam że taką cebulę warto użyć do mięs itp - mniaaam. Nie zastanawiałaś się (jeśli zależy nam na 'papce') czy moze warto cebulę posiekać w malakserze?
OdpowiedzUsuńi jeszcze jedno, zapraszam do mnie wypiekam.blox.pl - troche mało uaktualniam (nie mam cierpliwości) a non stop coś piekę..... :) dzięki za przepis jeszcze raz, wydaje mi się najdogodniejszy z pośród tych z internetu!
OdpowiedzUsuńnanu myślę, że możesz posiekać w malakserze na początku albo na końcu, jak Ci będzie wygodniej:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że konfitura będzie Ci smakowała.
a właśnie, nie trzeba tego pasteryzować jakoś? ile to może stać?
OdpowiedzUsuńJa nie pasteryzuję. Kiedy cebula jest gotowa, nie wyłączam płomienia tylko przekładam ją gorącą od razu do słoiczków, dokładnie zakręcam, ustawiam do góry dnem, okrywam kocem i same się wekują:) Trzeba tylko jak najwięcej do słoiczka nakładać.
OdpowiedzUsuńU mnie takie weki stoją nawet 3 miesiące.