Od siebie mogę dodać jedynie, że jest bardzo proste w przygotowaniu i mimo swej skromności efektowne wizualnie.
Polecam robienie tego ciasta na ok dobę przed podaniem, aby placki sodowe miały czas dobrze zmięknąć.
Ciasto toffi*:
Ciasto:
- 500 g mąki
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- cukier waniliowy
- 1/2 kostki masła, pokrojonego w kosteczkę
- 150 g miodu
- 2 jajka, rozmącone
- 600 g śmietany kremówki
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 300 g serka mascarpone
- 1 puszka masy kajmakowej
- 100 g prażonych płatków migdałowych
Ciasto
W dużej misce mieszam make, sodę, cukier puder i cukier waniliowy. Dodaje pokrojone masło, ucieram miedzy palcami do czasu otrzymania kruszonki. Następnie dodaję miód i jajka, zagniatam zwarte ciasto.
Zagniecione ciasto dzielę na 4 części. Biorę jedną część ciasta, wyklejam nim spód tortownicy o średnicy 23 cm, wyścielony papierem do pieczenia. Piekę w 200 st. ok 15 min do czasu aż placek będzie złocisty na wierzchu. Upieczony blat studzę na kratce kuchennej.
Postępuję tak samo z pozostałymi trzema częściami ciasta.
Krem
Kremówkę ubijam na sztywno z cukrem, dodaję serek mascarpone i dokładnie mieszam.
Gotowy krem dziele na 3 równe części, przekładam nim 4 blaty. Wierzch (na górny blat) ciasta smaruję masa kajmakową i posypuję prażonymi migdałami. Gotowe ciasto wstawiam do lodówki na min 12 h.
Smacznego
* Przepis zmieniłam i dostosowałam do swoich potrzeb i upodobań. Oryginalny pochodzi stąd.
Jeśli smakuje tak jak wygląda to...musi być wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Brzmi przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam toffi a ciasto z jego dodatkiem musi być cudowne :)
Mhmm.. Z takim ciastem dzień kobiet mógłby być codzinnie ;) Pycha!
OdpowiedzUsuńTo prawda, mógłby być codziennie:)
UsuńWygląda wyśmienicie;)
OdpowiedzUsuńsamo hasło toffi mówi że pyszne i wygląda bardzo kusząco;)
OdpowiedzUsuńZ takim kremem nie moglo nie byc pyszne!
OdpowiedzUsuńale musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńjak cudnie wygląda!
OdpowiedzUsuńTwoje ciasto wygląda obłędnie pysznie :-D
OdpowiedzUsuńŚwietne :D
OdpowiedzUsuńApetyczny poprawiacz nastroju :)
OdpowiedzUsuńEvra: Kasiu uratowałaś mnie tym ciastem - nie mam doświadczenia z tortami więc zamiast tortu upiekłam mamie na urodziny właśnie to ciasto. Wyszło fantastyczne! Wyglądało obłędnie (dumna z siebie jak paw byłam), a smakowało jeszcze lepiej! Wszyscy byli zachwyceni - szczególnie mama :) Dzięki Kasiu za ten przepis :*
OdpowiedzUsuńEmilka ciesze się, że pomogłam i że ciacho Mamie smakowało:)
OdpowiedzUsuń