Ciężko jest napisać cokolwiek
sensownego po tak długiej niezapowiedzianej i nieplanowanej
przerwie. Kiedy w głowie panuje zupełna pustka jedyne co pozostaje
to przywitać się ponownie i zaprosić na nowy przepis:)
Nadrabiając zaległości z
sezonu rabarbarowego chcę przedstawić prosty przepis na rabarbar
zapiekany pod delikatna pierzynką jajeczno-śmietanową. Kwaśne
owoce przykryte słodkim puszystym ciastem tworzą idealny i
doskonale uzupełniający się duet.
Zapiekanka rabarbarowa*:
- 1 kg rabarbaru
- 4 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 150 ml śmietany kremówki
- 150 ml mleka
- nasiona wydrążone z jednej laski wanilii
- 3 żółtka
- 2 jajka
- 120 g cukru
- 20-30 g mąki
- 2-3 łyżki cukru pudru
- masło do wysmarowania formy
Rabarbar myję i kroje na 4 cm kawałki,
Wrzucam go do garnka i duszę pod przykryciem ok 5-7 min z 2 łyżkami
wody, cukrem i sokiem z cytryny. Odcedzam go na sicie z nadmiaru
wydzielonego soku. Kawałku rabarbaru układam w naczyniu
żaroodpornym wysmarowanym masłem.
Śmietankę, mleko i nasiona wanilii
umieszczam w garnku i doprowadzam do wrzenia (nie gotuję), zdejmuję
garnek z kuchenki.
Jajka i żółtka ucieram z cukrem,
dodaję mąkę, mieszam, Powoli, stale mieszając dodaję do masy
jajecznej śmietankę.
Powstałą masą zalewam rabarbar.
Zapiekam całość ok 20 min w 180 st.
Po tym czasie wyjmuję zapiekankę z piekarnika, posypuję cukrem i
zapiekam ponownie ok 5 min
Podaję lekko przestudzoną.
Smacznego
* Przepis zmodyfikowany, pochodzi z gazety, której nazwy niestety nie pamiętam:P
* Przepis zmodyfikowany, pochodzi z gazety, której nazwy niestety nie pamiętam:P
zamarzyłam przez Ciebie o rabarbarze, a go juz wcale nie ma!
OdpowiedzUsuń