Kolejna pasta rybna ponieważ bardzo lubię przeróżne smarowidła kanapkowe. Poczynając od pasztetów, past rybnych, przez pasty warzywne i serki, kończąc na dżemach. Mogłabym je jeść codziennie, smarując nie tylko na chleb, ale też na placki, naleśniki, zamaczając w nich warzywa albo po prostu łyżeczką lub palcem wprost z miseczki.
Pasta z wędzonej makreli*:
- 400g mięsa wędzonej makreli, bez skóry i ości
- 4 cebule dymki, obrane i drobno posiekane
- 200 g serka typu Philadelphia
- 2 łyżki kremowego chrzanu
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- sól, pieprz
- rzeżucha do podania
Makrele kroje drobno, mieszam z dymką. Serek mieszam z chrzanem i przekładam do ryby. Dodaję sok z cytryny, dokładnie mieszam. Doprawiam do smaku solą i pieprzem, wstawiam do lodówki na min 2 h aby smaki się przegryzły.
Pastę podaje z pieczywem i rzeżuchą do posypania
Smacznego
* Przepis zmieniłam i dostosowałam do swoich potrzeb i upodobań. Oryginalny pochodzi z książki Jamie'go Oliver'a „Każdy może gotować”.
Bardzo fajne przepisy, myślę, że warto je wysłać wraz ze zdjęciem na konkurs kulinarny na stronie www.kpryba.pl i wygrać książkę
OdpowiedzUsuń