Słodki miękisz kabaczka ukryty po chrupiącym ciastem a la naleśnikowym jest tym na co czekam każdego lata.
Moja rodzina ma szczęście posiadać swój własny ogród działkowy gdzie dziadek hoduje przeróżne warzywa i owoce, w tym kabaczki … w rozmiarze xxl:) Kilka dni temu pojawiły się pierwsze, z których usmażyliśmy placki. W sezonie kabaczkowym będziemy je smażyć bardzo często, bo wszyscy w domu bardzo je lubimy.
Pojawią się również przepisy na leczo, kabaczka nadziewanego itp.
Kabaczek w cieście:
- 1 gigantyczny kabaczek / 3 małe
- 3 jajka
- 6 łyżek mąki
- 1/3 szklanki mleka
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Kabaczka(ki) myję dokładnie, nie obieram, kroję na 8 mm plasterki. Plastry kabaczka posypuję solą, układam w misce i zostawiam na ok 15 min aby puściły wodę.
Jajka mieszam z mąką i mlekiem, powinno wyjść ciasto o konsystencji gęstej śmietany. Doprawiam solą i pieprzem.
Na patelni rozgrzewam olej. Osolone plastry kabaczka odsączam na ręczniku papierowym, każdy po kolei zamaczam w cieście i układam na patelni. Smażę na średnim płomieniu, za złoty kolor ok 2-3 min, z każdej strony.
Wlasnie robilam,rewelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziekuje!
OdpowiedzUsuńJa właśnie robię, pierwszego już opędzlowałem i pycha:)
OdpowiedzUsuń