poniedziałek, 17 grudnia 2012

Trufle pomarańczowe

Nareszcie dotarłam do mojego rodzinnego domu więc mogę zaczynać przygotowania do Bożego Narodzenia.
Na słodki początek jakże intensywnych przygotowań do Świąt proponuję trufelki pomarańczowe.
Kompozycja smaków gorzkiej czekolady i słodkich kandyzowanych skórek pomarańczy idealnie wpasowuje się w panujący obecnie klimat przedświątecznej zawieruchy.
Aromatyczne, orzeźwiające, mocno czekoladowe praliny są idealne jako bożonarodzeniowy słodycz. Są również świetnym pomysłem na własnoręcznie zrobiony prezent dla kogoś bliskiego.
Eleganckie, efektowne, małe – w sam raz na jeden kęs, życioumilacze.
Serdecznie polecam na nadchodzące Święta, ale również na co dzień.

Kandyzowana skórka pomarańczy:
  • skórką obrana z jednej dokładnie umytej pomarańczy, pozbawiona albedo, posiekana w 2 mm paseczki
  • 50 g cukru
  • 50 ml wody

Trufle pomarańczowe (ok 30 sztuk):
  • 200 g czekolady gorzkiej min 60%
  • 200 ml śmietany kremówki
  • 1 łyżeczka masła
  • skórka kandyzowana z jednej pomarańczy
  • 2 łyżki likieru pomarańczowego

  • kakao

Kandyzowana skórka pomarańczy
Skórkę umieszczam w rondelku, zalewam wrzątkiem, gotuję na średnim płomieniu ok 15 min. Sparzoną skórkę odcedzam na sicie. W tym samym rondelku umieszczam cukier i wodę, doprowadzam do wrzenia, dodaję sparzoną skórkę, gotuję na małym płomieniu ok 15-20 min, pilnując aby nie przypalić całości. Gotową kandyzowaną skórkę, odcedzam na sicie (pozostały po kandyzowaniu aromatyczny syrop idealnie nadaje się do słodzenia herbaty lub kawy), siekam w drobną kosteczkę.

Trufle
Czekoladę łamię na małe kawałki, umieszczam w misce, dodaję masło. W rondelku, na małym płomieniu podgrzewam kremówkę, kiedy tylko zaczyna wrzeć natychmiast zdejmuję garnek z kuchenki. Gorącą kremówkę wlewam do miski z czekoladą i masłem, mieszam do czasu całkowitego rozpuszczenia się czekolady i połączenia składników. Następnie dodaję kandyzowaną skórkę pomarańczy i likier pomarańczowy, dokładnie mieszam. Gotową masę truflową wstawiam do lodówki na 4-6 h.
Po tym czasie wyjmuję masę z lodówki, przy pomocy małej łyżeczki do lodów lub dwóch łyżeczek do herbaty formuję trufle (aby ułatwić sobie formowanie, przed każdym nabraniem masy maczam łyżeczki w gorącej wodzie). Uformowane trufle przekładam na talerz, wkładam do lodówki na ok 1-2 h.
Na koniec schłodzone trufle obtaczam w kakao. Gotowe trufle przechowuję w lodówce.

Smacznego

1 komentarz:

  1. pycha!!! ostatnio robiłam podobne ale z suszonych daktyli i też niebo w gębie :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Będzie mi niezwykle miło, jeśli nie pozostawisz swojego komentarza anonimowo i się podpiszesz.
Pozdrawiam i życzę smacznego dnia, Kasia S.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...