Piekła je kiedyś moja ciocia E., która uparcie twierdzi, że nie pamięta nic podobnego:P
A ja jak dziś widzę oczyma mojej pamięci, jak na kuchennej ceracie w kratkę, szklanką wykrawała okrągłe ciasteczka z dziurką robioną zakrętką od butelki po spirytusie. Z resztek ciasta powstawały księżyce lub po prostu małe kółeczka.
Długo szukałam tego smaku, aż w końcu znalazłam. Moje ciasteczka z dawnych lat:)
Ciociu E. całuski:)
Kruche ciasteczka maślane:
- 1 ¾ szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku po pieczenia
- ½ szklanki cukru
- 150 g masła, pokrojonego w kostkę
- 1 żółtko
- 1 ½ łyżki śmietany
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- białko + biały cukier
Mąkę przesiewam do miski wraz z proszkiem do pieczenia i cukrem, dodaję masło. Ucieram całość między palcami, aż do czasu otrzymania kruszonki. Następnie dodaję żółtko wymieszane ze śmietaną i ekstraktem waniliowym, zagniatam ciasto.
Gotowe ciasto owijam szczelnie folią spożywczą, wkładam do lodówki na ok 1 h.
Po tym czasie wyjmuję ciasto z lodówki, rozwałkowuję je, delikatnie podsypując mąką, na grubość ok 4 mm. Wykrawam ciasteczka okrągłą foremką lub szklanką, następnie w każdym ciasteczku wykrawam otworek przy pomocy, np zakrętki od butelki.
Ciasteczka układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smaruję lekko spienionym białkiem jajka i obficie posypuję cukrem.
Piekę w 190 st ok 15-18 min. Upieczone ciasteczka studzę na kratce kuchennej.
Smacznego
urocze ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńOd dawna szukam przepisu na "ciasteczka z dziurką" z mojego dzieciństwa. Obsypane obficie cukrem.
Okrągłe, kruche ciasteczka z dziurką w środku i brzegami z zaokrąglonymi ząbkami,jak płatki kwiatu. Sprzedawane były w wąskich, kartonowych pudełkach, ułożone jedno ciastko za drugim (jak u Pani na zdjęciu, tylko pudełko było szarawe).
Czy to te ciasteczka ? Niezwłocznie wypróbuję Pani przepis :)
Mam nadzieję, że to ten smak :)
Pozdrawiam,
Agnieszka
Agnieszko wydaje mi się, że wiem o jakie ciasteczka Ci chodzi, jeżeli dobrze myślę to mogą być TE ciasteczka.
OdpowiedzUsuńWypróbuj Przepis i daj znać czy odnalazłaś swój smak z przeszłości:)
Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyślność w poszukiwaniu:)
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTak, są bardzo podobne do tamtych z dzieciństwa. Dziękuję za przepis :)
Może tylko następnym razem spróbuje je zrobić nieco grubsze, jak tamte.
Zapraszam do nas na wirtualne skosztowanie ;)
http://notatnikkulinarnyodkrywcow.blogspot.com/2011/12/ciastka-z-dziurka.html
Zrobię jutro :))
OdpowiedzUsuńZaraz zabieram się za te ciasteczka. Moja trzyletnia córka od rana dziś chodzi za mna i prosi o ciasteczka,głownie chodzi o wykrawanie ciasteczek w jej przypadku,wiec u nas będą miały inne kształty ale mam nadzieje ze będą nam smakować.Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńEla P.