Ostatnio szaleje na punkcie
hummusu, moje szaleństwo jest tak wielkie, że nawet mój mąż,
który na ogół zapomina po co idzie do sklepu mając tylko jedną
pozycje na liście zakupów wie, że musi kupić mi gotowy hummus.
Ale nawet najlepszy gotowy hummus
to nie to samo co domowy.
Hummus z karmelizowaną cebulką
jest zdecydowanie moim ulubionym. Słodkawy, lekko maślany, sycący,
pycha!
Hummus z karmelizowaną cebulą:
- 1 czerwona cebula, pokrojona w drobną kosteczkę
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka czerwonego octu winnego
- 1 łyżka cukru demerara
- 1 puszka ciecierzycy, odsączonej i przepłukanej
- 100 ml pasty sezamowej tahini
- 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- ok 4 łyżki wody
- 1 łyżeczka papryki
Na patelni rozpuszczam masło, dodaję
cebulę, smażę ją do momentu, w którym stanie się szklista.
Następnie zmniejszam płomień pod patelnią do minimum, dodaję
ocet i cukier mieszam całość dokładnie, smażę do czasu aż ocet
całkowicie wyparuje, a cukier się rozpuści. Karmelizowaną cebule
odstawiam do całkowitego ostudzenia.
W misie miksera umieszczam ciecierzycę,
pastę tahini, czosnek, sok z cytryny, oliwę z oliwek, wodę i
paprykę. Miksuję całość do momentu uzyskania gładkiej masy. Do
gotowego hummusu dodaje karmelizowaną cebulę, dokładnie mieszam.
Doprawiam całość do smaku solą i w razie potrzeby sokiem z
cytryny.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Będzie mi niezwykle miło, jeśli nie pozostawisz swojego komentarza anonimowo i się podpiszesz.
Pozdrawiam i życzę smacznego dnia, Kasia S.