Zupa, która powstała podczas improwizacji. Narzeczony poprosił mnie o barszcz ukraiński taki z fasolą 'pięknym Jasiem' i białą kapustą. W moim rodzinnym domu tą zupę robi się z brukselkami i fasolką w strączkach, więc do końca nie wiedziałam co, jak i z czym. Poszukałam trochę w internecie, poczytałam i ugotowałam zupę, którą od jakiegoś czasu pojawia się na naszym stole przynajmniej raz w miesiącu, ponieważ 'jest najlepsza':)
Barszcz ukraiński:
- 2 litry bulionu drobiowego
- 1 szklanka fasoli 'piękny Jaś'
- 1 cebula, obrana, pokrojona w kostkę i podsmażona na złoto
- 2 duże buraki, obrane i pokrojone w kostkę
- 2 marchewki, obrane i pokrojone w kostkę
- 1/4 główki białej kapusty drobno posiekanej
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- śmietanka do zup i sosów
- sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
- 3 ziarenka ziela angielskiego, 1 duży liść laurowy
- sól, pieprz
Dzień wcześniej:
Fasolę wsypuję do garnka, zalewam 3 szklankami zimnej wody i zostawiam na noc aby napęczniała.
W dniu gotowania:
Fasolę gotuję do miękkości w tej samej wodzie, w której się moczyła. Kiedy fasola jest już miękka odcedzam ja na sitku zachowując 1 szklankę wody z gotowania.
Do bulionu wrzucam ziele angielskie, liść laurowy, buraczki, marchewkę i kapustę. Doprowadzam do wrzenia i gotuję na średnim ogniu ok 15 min. Dodaję cebulę, ugotowaną fasolę, wodę z gotowania fasoli i koncentrat pomidorowy, gotuję do 20 min. Pod koniec gotowania doprawiam zupę sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Podaję z odrobiną śmietanki do zup i sosów.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Będzie mi niezwykle miło, jeśli nie pozostawisz swojego komentarza anonimowo i się podpiszesz.
Pozdrawiam i życzę smacznego dnia, Kasia S.