Soczyste kawałki ryby ukryte pod złocistą panierką z kaszy kuskus są tym na co miałam ochotę od kilku dni. Nietradycyjna panierka jest pyszna, chrupiąca i wiele lepsza niż ta z bułki tartej. Dodany tymianek i sok z cytryny uwalnia wspaniały aromat podczas smażenia. Przepyszne na ciepło i na zimno, jako danie obiadowe i na kanapkę.
Polecam wszystkim amatorom popularnych ostatnio przekąsek na jeden kęs.
Paluszki rybne w panierce z kaszy kuskus*:
- 1/2 szklanki kaszy kuskus
- 1/2 szklanki wrzącego bulionu warzywnego
- 10 g masła
- 1 łyżka świeżego tymianku cytrynowego (listeczków), drobno posiekanego
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól, pieprz
- 300 g filetów ryby (u mnie bass morski)
- mąka
- 1 jajko, rozmącone
- olej
Kaszę kuskus wsypuję do miseczki, zalewam wrzącym bulionem, przykrywam szczelnie folą spożywczą i odstawiam na 5 min. Kiedy kasza napęcznieje dodaję do niej masło i dokładnie mieszam. Następnie dodaję tymianek, sok z cytryny oraz sól i pieprz do smaku.
Rybę kroję na paluszki szerokości ok 2 cm, obtaczam w mące, jajku i kaszce kuskus. Na patelni rozgrzewam olej (warstwa ok 1 cm), smażę paluszki na średnim płomieniu ok 3 min z każdej strony. Gotowe paluszki przekładam na ręcznik papierowy aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
Podaję z cząsteczkami cytryny.
Smacznego
*Przepis zmieniłam odrobinę i dostosowałam do swoich potrzeb i upodobań, oryginalny znajduje się tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Będzie mi niezwykle miło, jeśli nie pozostawisz swojego komentarza anonimowo i się podpiszesz.
Pozdrawiam i życzę smacznego dnia, Kasia S.